LIST. "Po zakończeniu posiadów w Zadymie, można wyjść i pooddychać Świeżym!! powietrzem" - napisał z ironią z liście do redakcji jeden z klientów lokalu.
To krok mający przynieść znaczną poprawę jakości powietrza w Nowym Targu. Burmistrz Grzegorz Watycha przekazał plac budowy magistrali mającej połączyć miasto do geotermii.
Księżyc w lisiej czapie wieczorową porą nie wróży niczego dobrego w pogodzie. Miasto spowite we mgle, która przesłania jasność widzenia bardzo wielu obywateli naszego regionu. Ta mgła to benzopiren...
NOWY TARG. Dyskusja podczas grudniowej sesji miała dotyczyć Wieloletniej Prognozy Finansowej, jednak częściowo zeszła na tematy ekologiczne. Wszystko po tym jak jeden z radnych nie dopatrzył się w prognozie jasnego celu.
Zamrożenie pod koniec listopada naboru wniosków do programu "Czyste Powietrze" wywołało sprzeciwy i samorządów, i organizacji zajmujących się dbałością o jakość powietrza. Wśród interweniujących był burmistrz Nowego Targu.
- Wymogi były nierealne do spełnienia dla tak małej gminy. Tak naprawdę gmina karana jest za brak działania mieszkańców. No, ale niestety tak to działa. Są programy, które nie myśmy wymyślili, a które jako społeczeństwo na terenie Małopolski musimy realizować - rozkłada ręce wójt Bartosz Leksander.
Podpisanie umowy dotyczącej budowy magistrali geotermalnej z Szaflar do Nowego Targu było okazją do podpisania kolejnej. Tym razem na następny etap rozbudowy sieci ciepłowniczej w mieście.
NOWY TARG. Uroczyste podpisanie umowy na jej budowę odbyło się dziś w nowotarskim magistracie. - Ciepło oferowane przez Geotermię Podhalańską w porównaniu z naszym ciepłem jest 15% tańsze! A muszę przypomnieć, że mamy jedną z najniższych cen ciepła oferowanego w Polsce - zauważa prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Nowym Targu Grzegorz Ratter.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował o wstrzymaniu naboru nowych wniosków o dofinansowanie w ramach programu "Czyste powietrze". Złożone już wnioski mają być rozpatrywane. Przerwa w przyjmowaniu wniosków potrwa do wiosny, kiedy program ruszy - ale na nowych zasadach.
- Pół roku temu dostaliśmy pierwsze sygnały, że promowana jest produkcja zagraniczna niższej jakości. Nasi koledzy pracujący w firmach instalujących alarmują, że cały program skonstruowany jest wadliwie. Spotkaliśmy się w sejmie, narobiło się trochę zamieszania, ale jest próba zamiatania sprawy pod dywan - tłumaczy wicemarszałek sejmu podczas wizyty w firmie Kołton.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert
